Battle Royale


Kto nie lubi czasem powspominać szkolnych czasów? Kuksańce, klasówki pocałunki.. Bohaterowie filmu "Battle Royale" nie będą jednak szkoły wspominać miło. Nie będą też wspominać niemiło. Nie będą wspominać w ogóle. Tak się składa, że wszyscy nie żyją. Przyczyna tego jest tego taka, że sami się nawzajem powybijali. Dziwnym trafem zauczestniczyli w zawodach polegających na tym, że cała  klasa szkolna została wywieziona na wyspę, każdy uczeń uzbrojony, a wszyscy dostali propozycję nie do przyjęcia, ale i nie do odrzucenia: ostatnia osoba, która zostanie na placu boju, będzie miała darowane życie. Czas start!
Scenariusz jest napisany przez Takeshi Kitano, którego koneserzy gatunku mają prawo kojarzyć z programem telewizyjnym Takeshi's Castle.
Jako zachętę do obejrzenia dodam, że jedni uczniowe uzbrojeni zostali w bronie w rodzaju garnka, czy paletki do ping ponga, a inni w uzi - zatem dysproporcja ogromna. Jak to bywa gruby ginie na początku.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brasilia - miasto Utopia?

Amerykańscy komicy

Obywatel Havel